Grudzień to czas podsumowań. Czas, kiedy robię sobie rachunek sumienia i przypominam to co dobre, a usilnie staram się zapomnieć o tym, co było złe. Na szczęście tych chwil, o których warto pamiętać jest znacznie więcej.
To cały ogrom pozytywnych emocji. Również związanych z blogiem. A może przede wszystkim? Blog to takie moje trzecie dziecko. Ma już 2,5 roczku. Z początku byłam dla niego wyrodną matką. Nie dbałam regularnie o nie, nie traktowałam zbyt serio. Ale zawsze dawało mi ono wiele radości. W końcu po roku od kiedy powołałam blog do życia zobaczyłam, że kibicuje mi wielu ludzi.
Cieszyłam się z każdej ilości czytelników. Pierwsze wpisy czytało 200-300 osób. A każda nowa osoba, czy fan na Facebook’u to był powód do świętowania. Byłam dumna z siebie i z tego, że ktoś wchodzi specjalnie na mój kawałek internetowego świata, by poczytać, skomentować, opowiedzieć o sobie. Nigdy się nie spodziewałam, że Was, czytelników będzie aż tylu. Moim marzeniem było mieć 5 tysięcy fanów na Fb i 10.000 użytkowników bloga. Myślałam, że to wręcz nieosiągalny cel…
Tymczasem pierwszy rok blogowania zakończyłam na poziomie 3 tysięcy unikalnych użytkowników. Kolejny rok to wzrost do 10-15 tysięcy.
Jednak ostatnie pół roku to istne szaleństwo. Przyznaję się, przyłożyłam się bardziej. Zaczęłam regularnie pisać, pojawiło się więcej propozycji współprac, a czytelnicy przychodzili i zostawali z nami.
Moje teksty zaczęły być publikowane przez Mądrych Rodziców, oraz na tablicy p. Doroty Zawadzkiej (zerknij TUTAJ). Nawet nasze nakręcone Vine’y zostały uznane jako warte uwagi (jaram się strasznie ;)).
To wszystko miało wpływ na rozwój bloga.
Chcecie wiedzieć ilu już Was tutaj jest? PONAD 35 TYSIĘCY! I to średnio w miesiącu tylu ludzi czyta moje wypociny! A na naszym Facebook’u jest już Was ponad 7 TYSIĘCY! Szaleństwo!
Jedyne, co mi się ciśnie na usta to słowa: DZIĘKUJĘ.
Dziękuję za każde „lubię to”, za komentarz i udostępnienie tekstu. Dzięki temu moja praca zostaje doceniona. A ja, jako bloger mogę się rozwijać. Jesteście niesamowici!
To dla Was się staram, dla Was też są konkursy, które często organizuję na Facebook’u (obecnie trwający konkurs TUTAJ). Dla stałych czytelników, bo chociaż tak mogę pokazać jak doceniam to, że jesteście z nami.
Po co ten post?
Bo chcę, byś wiedział(a). Tak! Ty, Ty i jeszcze Ty. Bez Ciebie nie ma mnie. Nie ma bloga. Nie byłoby. To dzięki Tobie jestem tutaj, dzięki Tobie mogę mieć satysfakcję z tego, co robię.
Po co jeszcze?
Chcę się wciąż rozwijać. Już wiem o czym chcę pisać, a o czym nie. Jaką drogą podążać. Chcę wiedzieć też jak Ty to widzisz.
To dla mnie ważne. Chcę znać Twoje zdanie.
Napisz proszę tutaj w komentarzu na blogu, bądź na Facebook’u od kiedy z nami jesteś i o czym chciałabyś jeszcze przeczytać. Co Ciebie interesuje, a czego jeszcze tu nie znalazłaś.
Pisz śmiało, na pewno wezmę Twoje sugestie pod uwagę (przynajmniej postaram się :)).
To jak? Mogę na Ciebie liczyć? 🙂
Oh Kochana, piękny wynik, który zaprocentował dzięki Twojej systematyczności, pracy i świetnych życiowych pomysłów na wpisy. Życzę Ci na Nowy Rok coraz więcej sukcesów i w życiu prywatnym i również w blogowaniu. Ja każdym wpis czytam z zapartym tchem.. i smutno mi, że straciłyśmy kontakt.. 🙁
Kamila, smutno mi też strasznie, że nasz kontakt się urwał 🙁 mam nadzieję, że w Nowym Roku nas odwiedzicie i odnowimy naszą znajomość. Liczę na to :*
Dzięki za miłe słowa Kochana bardzooo <3
Wiesz Kochana, że jeśli tylko będziemy nad morzem to na pewno napiszę, zadzwonię, poruszę niebo i ziemię, żebyśmy się spotkały :* to masz jak w banku.
Tym samym obiecałam sobie częściej komentować, dawać znak, żebyś wiedziała, że jestem, czytam – cały czas :*
Kamila, czas nam za szybko umyka. Wierzę, że się spotkamy- tak musi w końcu się stać! A jak zobaczyłam Twój komentarz to nawet nie masz pojęcia jak się ucieszyłam :*
Zawsze mozesz kochana na mnie liczysz…chociazby wirtualnie =D Gratuluje i wiele kolejnych owocnych lat blogowania zycze oraz radosci z tego 🙂
Wiem, że mogę na Ciebie liczyć i cieszę się, że wciąż z nami jesteś :*
Zawsze juz bede <3 😛
No i się wzruszyłam :*
Jestem z Toba od pol roku, czyli momentu, kiedy sama zaczelam blogowac. Czytam, bo czuje sie tu dobrze. Bo Twoje slowa do mnie trafiaja, bo emanuje z Ciebie cieplo, bo obserwuje i ucze sie, bo jest u Ciebie po prostu ladnie. I dlatego proponuje: nie zmieniaj nic.
Kochana… Normalnie się wzruszyłam. Nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy. Buziaki 🙂
W tym roku jakoś na wiosnę, a może w lato zapoznałam się przypadkiem z Twoim blogiem 😛 nie pamiętam, pamięć ma dobra, lecz krótka 😛 jestem dość specyficzną postacią, więc może Ty lepiej pamiętasz, kiedy Cię Lady pierwszy raz skomentowała buhahaha 😛
hehe to prawda- wyjątkowa z Ciebie osóbka i już trochę z nami jesteś :*
WOW, gratulacje! Świetne wyniki. Widać, że ciężka praca popłaca. Oby tak dalej. A od kiedy Was czytamy? Pewnie coś około roku.
Chyba od spotkania, które organizowałyście 🙂 Ja też od tego czasu do Was zaglądam. Fajnie, że jesteście :*
Madziu, na początku gratuluję wyniku! Od kiedy tu jestem ? pamiętam maleńką Lilkę i jej cudowny uśmiech. Prawie 2 lata, 2 lata jestem z Wami – to prawie jak rodzina 😀 😀
Zdecydowanie jak rodzina 😀 😀 ale to ja jako pierwsza trafiłam do Ciebie !! 😀 Jakoś na fb Waszego trafiłam i poszło 😉
Brawo! Kibicuję Ci od dawna… tak dawna, że nawet nie potrafię sobie przypomnieć od kiedy 😀 Pamiętam tylko, że od razu wiele nas połączyło, tak często czytałaś mi w myślach… Gratulacje Kochana :*
Dzięki Asiu, ja również nie potrafię sobie przypomnieć kiedy trafiłam na Twojego bloga 🙂 Na pewno było to dawno! Gratuluję 2 miejsca :*
Ja Ci dam wypociny! Ciekawie piszesz to ludzie przychodzą i odejść nie chcą 🙂
:* Miód na moje serce 😉
jestem nowa, ale gratuluje. Bede do Was zagladac. Przepraszam za brak polskich znakow w komentarzu obecnym i byc moze kolejnych. Wesolych Swiat zycze. Czekam na posty dotyczace waszych przygotowan do Swiat. Tesknie za Polska i czytajac Bloga milo mi patrzec na fotki dziewczynek szczegolnie w plenerze. Patrzac na Was moge podgladac jak dorastaja dzieci w Polsce. Super.
Ale fajnie, że jesteś :* Ja też zdecydowanie wolę nasze fotki z pleneru 😀
A co do przygotowań do Świąt to postaram się jeszcze wrzucić post z dekorowania choinki, o ile się wyrobię przed Świętami 😀 Pozdrawiam serdecznie :*
Wow! Takich liczb to ja w życiu nie osiągnę!! Tobie gratuluję 🙂
Też tak myślałam 😀 Dzięki
Jestem tu praktycznie od początku, no i wow! Bravo!
Dzięki Julia :* Ja u Was też od początku 😀
Świetnie osiągnięcie! Wielkie gratulacje i oby dalej do przodu 🙂
Dziękuję serdecznie, byle do przodu 🙂
Piękny wynik! Gratuluję <3
Madziu życzę Ci wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki na Nowy Rok!
Wesołych Świąt dla Ciebie i Twoich bliskich.
Dzięki Kochana. Wszystkiego naj na Święta i niech to będzie dobry Nowy Rok :*