Z moją córą tak już jest, że to co najprostsze jest zazwyczaj najlepsze 🙂
Tyczy to się przede wszystkim zabaw.
Choć stosy zabawek ma to i tak się nimi nie bawi, a wciąż szuka nowych wrażeń- buszując po szafkach i wtykając swój mały nosek tam gdzie nie trzeba…
I tak powstała lista „naj”- ulubieńszych zabaw Laury:
1. Bańki
O tym to można całe wypracowanie napisać.
Laura nawet jak tylko widzi, że ktoś bierze sprzęt do robienia baniek do ręki to już uśmiecha jej się buzia.
I nieważne, że babcia miała jakiś lipny sprzęt, bo bańki wcale nie chciały się robić, a już na pewno lecieć to i tak frajdy było co niemiara.
2. Pocztówki
Mama kiedyś zbierała kartki pocztowe- przeważnie ze zwierzakami. I dobrze się składa, bo jak tak Laura je rozkłada (a za zwierzakami przepada) to z 10 minut jej to zajmuje. Przegląda, wyciąga, smakuje a mama wcale się nie przejmuje, bo dziecko zajmujące się sobą (choć przez chwilę) to Skarb 😀
3. Fura z kartonu
Pamiętacie post o stworzonym przez nas automobilu? (TU)
Otóż okazał się on samochodem dwuosobowym.
Dziewczyny miały niemałą frajdę.
To nic, że po ich ekscesach trafił na śmietnik 😉
4. Zbieranie wszystkiego co popadnie
Jak w końcu wyjdziemy z domu to się zaczyna…
Laura uwielbia zaczepiać wszystkich. Dosłownie wszystkich. Panią w sklepie, Pana przechodzącego obok nas- wyciąga rączkę i już ich ma. I łatwo nie puści 🙂
A jak nie ma ludzi w pobliżu to rozwija swoją nową pasję- sprzątanie świata. Zbiera wszystkie śmieci (a raczej stara się, bo mama skutecznie jej przeszkadza) z ziemi. Na szczęście ostatnio spadło sporo liści i przerzuciła się na nie.
5. „Run Forest, Run!”
Ale nic nie przebije ostatniej pasji córci…
Ucieczka przed mamą, która ile sił w płucach woła Laurę, to ostatnio jej ulubione zajęcie.
Bez dwóch zdań!
Przyznaję- to mi tak bardzo się śpieszyło do tego, by zaczęła samodzielnie chodzić… To teraz mam 😉
I tyle ją było widać 😉
by dziecie było szczęśliwe wcale nie potrzebuje stosu drogich zabawek)))) pięknie sie bawicie))
Zabawki są zbędne 😉 Buziaki
oprócz samochodu kartonowego (bo takiego jeszcze nie mamy) lista ulubionych zabaw Edka kształtuje się prawie identycznie :))
i też na pierwszym miejscu bańki 😉
fajnie radosne zdjęcia, widać, że Laura ma niezłą zabawę 🙂
Coś w tych bańkach jest 😀 Pozdrawiamy!
Skąd ja to znam, Wiki też ma pełno zabawek ale bawi się wszystkim innym dookoła:) Fajną furę miała Laura:))
Ps. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award.:))
Dzięki za nominację! Jak się ogarnę to odpowiem na pytania i dorzucę odpowiedzi w poście sprzed miesiąca o Liebster Blog Award.. Pozdrawiam
Świetne zdjęcia 🙂 Fura z kartonu najlepsza 😀
Heh Samochodzik był strzałem w dziesiątkę 🙂
Świetne zdjęcia! Zabawy małej też, ja ostatnio się zastanawiam, czym na dłużej zająć moje prawie półtorej roczne dziecko 😀 Na całe szczęście wymagający nie jest 😀
Moja ma za to wymagania- najlepiej jakbym codziennie była z nią na sali zabaw, gdzie jest dużo dzieci i mnóstwo nowych dla niej zabawek. A jak siedzimy w domu (bo choroba, lub pogoda) to trzeba nieraz stawać na głowie 😉