Składniki
- 1 – 1 ½ litra rosołu z włoszczyzny
- 6 pomidorów świeżych lub 2 puszki krojonych pomidorów (ja użyłam z puszki)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1/3 – 1 papryczka chilli (według upodobań, bądź przyprawa chilli jak w moim przypadku)
- 1 puszka mleka kokosowego
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka kurkumy
- ½ łyżeczki kuminu
- sól i pieprz
- 3 łyżki posiekanej kolendry lub z saszetki
- makaron ryżowy
Sposób Przygotowania
W garnku, gdzie będziemy gotować zupę rozgrzewamy 2 łyżki oliwy z oliwek. Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy w pierwszej kolejności cebulkę pokrojoną w kostkę. Smażymy ją 3 minuty, później dorzucamy czosnek i papryczkę chilli (kawałeczek lub całą z nasionkami – zależnie od preferowanej ostrości dania). Ja dodałam mielone chilli 3-4 łyżeczki (wyszło umiarkowanie ostre)
Gdy warzywa zmiękną i zaczną nabierać złotego koloru dodajemy pomidory (jeśli używacie świeżych pomidorów należy naciąć im skórkę na krzyż, zalać wrzątkiem na 5 minut, lekko ostudzić, obrać i pokroić w kostkę), a później rosół. Dodanie litra rosołu da nam gęstszą zupę, jeśli wolicie rzadsze wlejcie półtora litra bulionu.
Wszystko gotujemy pod przykryciem około 10 minut. Po tym czasie dolewamy mleko kokosowe, miód, przyprawy. Zupę blendujemy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Jeszcze raz krótko zagotowujemy i możemy podawać. Najlepiej z ugotowanym makaronem ryżowym (u mnie były nitki) i świeżą natką kolendry. Cudownie pachnąca i kremowa zupa gotowa.
Smacznego!!
*Przepis pochodzi ze strony: cogotujekasia.pl
mniam, w sam raz na jesienne chłody!
Dokładnie 🙂
mmmmmm 🙂
ale Ty pyszności robisz 🙂
wszystko do „ulubionych” dodaje! :)))
Oby smakowało 🙂
Pomidorówka, z czyli i kokosem.. Chyba boję się spróbować, ale wydaje mi się, że mogłaby być smaczna 🙂 Raz próbowałam surówkę z kapusty kiszonej i pomarańczy i od tego czasu aż tak nie eksperymentuje w kuchni 😛
Kurcze surówka z kapusty kiszonej i pomarańczy brzmi przerażająco 😀
Rozumiem zatem Twoje stanowisko.
Ale nie wiem czy jadłaś kiedyś jakąś zupę z mleczkiem kokosowym? Ono jedynie powoduje, że jej smak staje się łagodniejszy. A przy pomidorówce z ostrym chilli jest jak znalazł 🙂 Ale nie zmuszam ;)!
Kolejny ciekawy przepis na zupę z dodatkiem mleka kokosowego .. Trzeba kiedyś wypróbować 🙂