Tak to już jest, że Święta mijają za szybko…
U nas też tak było. Widzę tylko jeden pozytywny aspekt kończących się Świąt- koniec objadania się.
Bo jeszcze jeden dzień i w nic się nie zmieszczę (a ciążowy brzuszek wcale nie pomaga ;)).
U nas było miło, rodzinnie z mnóstwem prezentów. Laura była w siódmym niebie. To już nie ta sama istotka, co w zeszłym roku, gdy miała 3 miesiące. Teraz biegała, roznosiła prezenty i cieszyła się z wszystkiego.
Zostawiam dla Was fotorelację z Wigilii i pierwszego dnia Świąt.
Ponadto pochwalimy się trochę nowymi nabytkami Lorii.
Zaczynamy!
U nas też był Mikołaj- cudowny Antoś świetnie spisywał się w tej roli 🙂
Laura jako pomocnica św. Mikołaja 🙂
Dzielnie roznosiła prezenty i biła sobie brawo 🙂
Czas pochwalić się tym, co dostała!
Piękny drewniany wózeczek (allegro)
Kuchenka Disney, która skutecznie zajmuje jej czas do tej pory (Real)
Wózek okazał się idealny do przewożenia kota 😀
Stolik plus dwa krzesełka Mammut (Ikea)
Sanki, których niestety nie miała jeszcze okazji wypróbować… (allegro)
Mnóstwo klocków, zarówno plastikowe jak i drewniane (Biedronka)
Ponadto sporo książeczek, dwie lalki i ubranka.
Córcia była bardzo zadowolona ze swoich nowych zabawek,a to przecież najważniejsze.
A jak Wam minęły Święta?
Ściskamy 🙂
ojej, ile pięknych prezentów 🙂
urocza Laura <3
Prezentów całe mnóstwo, a Laura prze-szczęśliwa 🙂
aleee radocha 🙂 no widać że LAura była meeega grzeczna 🙂
Była, była 🙂 Należało się jej 😉
No nie mogę się napatrzeć na Was – piękna mama i córa!
Poza tym prezenty bajka! Mała na pewno w siódmym niebie do tej pory 😉
Miło sie Was czyta, pozdrawiamy więc serdecznie! 😉
Dziękujemy 🙂
Zabawki (co cieszy mnie niezmiernie) są do tej pory użytkowane.
bajeczne zdjęcia i Laura na nich – przepiękna 🙂 szczęśliwa ah… czuję jeszcze magię tych świąt
pozdrawiam
Pozdrawiamy 🙂
wózek najpiękniejszy :)))
Zdecydowanie 🙂 Miał być plastikowy ale ten był taki uroczy, że uprosiłam Mikołaja, by Laura dostała akurat ten. Chociaż trzeba przyznać, że ciężko się nim skręca…
Bajecznie wyglądała :))
🙂
Wspaniale prezenty dostala Laura od Mikolaja:)))
Prezenty udane. Cieszę się, że praktycznie każdy z Mikołajów pytał się co kupić Laurze i dzięki temu mogliśmy zrobić listę rzeczy, którymi się interesuje 🙂
Widać z prezentów zadowolona 🙂
Oj tak 🙂
wózek dla kota wyjątkowy – jedyny w swym rodzaju 😀
heh ma wszechstronne zastosowanie 🙂
prezenty rewelacyjne! 🙂 Laura widac szcześliwa 🙂 u nas prezentow bylo mniej bo asza malutka jeszcze i postawilismy na rzeczy takie dla calej trojki, ale oczywiscie dla niej tez byl i garnszek dla klocuszek, slonik na bieunach (tak slonik nie konik;) ) Swieta tez rodzinne ale dobrze ze juz koniec;) i ze wzgledu na jedzenie i na moc wrazem dla Laury ktora spac nie mogla bo tyle sie dzialo!Pozdrawiam
W zeszłym roku (gdy Laura miała 3 miesiące) też nie szaleliśmy z prezentami. Co innego w tym roku, gdy już jest bardziej rozgarnięta 😉
U nas też było ciężko z zaśnięciem po tylu wrażeniach. Padła godzinę po tym, jak wróciliśmy do domu, pzdr
Prezenty pierwsza klasa, Laura jak zwykle śliczna 🙂 aaa i dojrzałam na zdjęciu Twój brzusio – już rośnie 🙂 (trzymam kciuki za zdrówko)
A najbardziej urzekło mnie zdjęcia Antosia Mikołaja :))! wysłać do jakiejś gazety tylko;d
pozdrawiamy
Brzuszek już jest pokaźny- nie zapeszając zdrówko sprzyja.
A Mikołaj nasz kochany przeuroczy, potwierdzam 🙂
I na kolejnym blogu widzę wózek mój wymarzony! Szkoda że moja Martynka już ma wózki dla lalek, oj szkoda ;))
Mi też się tak spodobał, że tylko ten wchodził w grę 🙂
Jak rodzinnie u was i pięknie..i żywa choinka mmm zazdroszczę jej.
A wózio cudny..ostatnio podobny przywiozłam z targu staroci z Holandii za parę euro.
Kot ma się teraz całkiem dobrze)))) a ty mamuśko kwitniesz i olśniewasz urodą..będzie synek chyba)))))))))))))))
Żywa choinka to akurat u teściów, u nas jest sztuczna ale może i dobrze, bo Laura za bardzo się nią interesowała 😉
Dziękuję Madziu :*
Superanckie prezenty 🙂
Piekne dziewczyny i fajowy Mikolaj 🙂
Mamusia dodatkowo wygląda uroczo z cudnym brzuszkiem:)
Dziękuję Kochana :*
Świetnie spisała się jako pomocnica Świętego Mikołaja a mikołajek taki słodki 🙂
Prezenty fajne , a mamusia z tatusiem mają swój prezent w brzuszku mamy 😛
Pozdrawiamy :*
My swój prezent odpakujemy pod koniec marca 🙂
Pozdrawiamy i dziękujemy za miłe słowa :*
Moja Polka też dostała tą kuchenkę i ciągle przy niej stoi 🙂 A ja muszę wszystkiego próbować, co mi ugotuje :0
U nas podobnie 🙂
Tylko przez chwilę sama się nią bawiła. Teraz muszę za każdym razem z nią chodzić do drugiego pokoju i bawić się w kucharkę 😉