Lubimy spacery, szczególnie te rodzinne, poobiednie.
Żałuję tylko niedawnego przestawienia czasu. Nie dość, że pory spania się kompletnie rozregulowały, to na domiar złego wcześniej się robi ciemno…
Tym sposobem -spacerek po 16 musiał się zakończyć wcześniej z uwagi na nadchodzącą ciemność.
Jednak wcześniej udało nam się (a raczej mamie- maniaczce fotografowania) zrobić kilka fajnych zdjęć.
Oto one:
No i nastała ciemność…
*Płaszczyk: F&F
*Beret: Pepco
*Chusta: Textil Market
*Rajstopki: Textil Market
*Getry: Little Rose & Brothers
*Butki: Nelli Blu
Piękna spacerowiczka.
Pogoda i przesunięcie zegarów chyba wszystkim dają się we znaki.
Pozdrawiam!
Oj tak… Nie wiem po co komu ta zmiana. Ale jeszcze trochę i wszystko wróci do normy 🙂
Pozdrawiamy 🙂
Och tak. To przesunięcie czasu nam też daje w kość. Spacerowanie wygrywa chyba ze wszystkimi możliwymi formami spędzania rodzinnego wspólnego czasu!!!! :-*
Spacer dobry na wszystko- szkoda tylko, ze połączony z bieganiem, bo ostatnio Laura uwielbia uciekać 😉
Mala dama 🙂 super ma plaszczyk 😉
:*
ślicznota!!! 🙂
🙂
Fajne nietypowe zdjęcia. A ja najbardziej lubię, jak ze zdjęć bije radość i uśmiech zadowolonego dziecka, a nie – modela zmęczonego sesjami. Będę do Was zaglądać 🙂
Zapraszam do nas na http://www.tip-styl.blogspot.com
Mama i Kalinka
Zapraszamy częściej!
Jeśli chodzi o zdjęcia to u nas tylko spontaniczne, bo mama wciąż musi biegać za córcią, by w ogóle coś z nich wyszło 😉
Pozdrawiamy