Zbliża się lato, zatem najwyższy czas, by ogarnąć nasz ogródek. Pomyślałam, że przyda się tam miejsce do zabawy dla dzieci. I właśnie z tym tematem przychodzę do Was. Podpowiedzcie co się u Was sprawdziło, a co niekoniecznie. Jakie rozwiązania są przez was polecane na zagospodarowanie przestrzeni ogródka.
Myślałam nad huśtawką, ewentualnie ścianką wspinaczkową, czy drewnianą kostką. Zależy mi jednak na tym, by dobrze zagospodarować przestrzeń i nie stracić zbyt dużo miejsca. Zatem najpierw pokażę Wam jakim obszarem dysponujemy 🙂
Pierwszy pomysł to zamontowanie huśtawek.
HUŚTAWKI OGRODOWE
Myślę, że dobrym rozwiązaniem jest zamontowanie drążków metalowych, do których można przymocować huśtawki- choćby taką zwykłą oraz w formie gniazda.
Z pewnością tego typu rozwiązanie nie zajmie zbyt dużo miejsca, jednak trzeba by wziąć pod uwagę to, że drążek musiałby być umiejscowiony w jakiejś odległości od płota. To jest też ingerencja w podłoże, gdyż musielibyśmy przy montażu posłużyć się kotwami.
Inny pomysł to huśtawka ogrodowa samodzielnie stojąca. Może stać w każdym miejscu, łatwo ją przestawić. Dodatkowo posiada daszek, więc chroni przed słońcem.
Ja nie miałabym nic przeciwko. Jednak nie jest to do końca to, o czym marzą moje dzieci. A jeśli ten pomysł im się spodoba, to czy faktycznie będą spędzać na huśtawkach czas? Czy może po zamontowaniu będzie efekt „wow”, a potem to już będą stały nieużywane. I w końcu pożałujemy, że przeznaczyliśmy miejsce w ogródku na coś, co nie do końca się sprawdza.
Jak nie huśtawka to może…
PIASKOWNICA
A może piaskownicę? Byłoby miejsce do siedzenia, grzebania w ziemi 🙂 To jest też myśl, bo takie zajęcie może zająć moje dzieci na dłużej. A czy nie o to nam chodzi? By puścić dziewczynki na ogród i mieć chwilę na wypicie ciepłej kawy.
Stąd tak trudna decyzja do podjęcia, bo ja chciałabym mieć pewność, że to, co postawimy w ogrodzie to się sprawdzi. Z drugiej strony- piaskownica to jednak miejsce zabaw dla maluszków. Nie jestem pewna, czy moje dzieci nie są już trochę za duże jak na taką zabawę. Kto mi da gwarancję, że piasek zajmie L&L na dłużej. Chyba nawet one same nie są w stanie mi tego zagwarantować 😀
Na dodatek sama piaskownica zajmuje też całkiem sporo miejsca… Chyba wierzę, że uda się znaleźć coś, co zdecydowanie lepiej się sprawdzi. Jak sądzicie?
PLACE ZABAW
Na koniec największy gabaryt 🙂 Place zabaw lub domki połączone z placem zabaw. Zajmują dużo miejsca, ale może warto?
Z pewnością taki plac zabaw daje masę możliwości- może wchodzić w jego skład zarówno huśtawka, jak i piaskownica. Ale nie tylko. Może być domek, ślizgawka, czy ścianka wspinaczkowa. Jest zatem szansa, że dzieci spędzą pół dnia na takim placu zabaw. A jeśli przyjdą do nich koledzy i koleżanki to będzie miejsce na spędzenie czasu na powietrzu. Wartość dodana- ogromna.
Tylko jaką mamy pewność, że taki sprzęt, za który zapłaci się niemałą sumę będzie służył moim dzieciom lata. Czy może zaraz im się znudzi? Bo dużym minusem jest jednak to, iż plac zabaw ma już swoją cenę. Tym bardziej by było szkoda, gdyby jednak szybko się znudził moim dzieciom.
Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii? Czy dzieci faktycznie chętnie bawią się na przydomowym placu zabaw, czy jednak na początku był szał, a potem zgasł?
Dajcie znać w komentarzach 🙂
JEŚLI MYŚLISZ, ŻE JESZCZE KOMUŚ MOŻE SIĘ PRZYDAĆ, TO BĘDZIE MI MIŁO, GDY:
- podlajkujesz go albo udostępnisz (wpis TUTAJ)
- pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza
- zaobserwujesz mojego Facebooka (wtedy będziesz ze wszystkim na bieżąco)
- dołączysz do nas na Instagramie