Wstałam w sobotę.  W zlewie naczynia zalegały z poprzedniego dnia. Stos prasowania wołał, by w końcu zwrócić na niego uwagę. I ja- wołająca błagalnym tonem, by L&L zechciały łaskawie jeszcze wrócić do łóżek. 

Na próżno. 5:08 zaczynamy dzień. Dzień, który nie zapowiadał się ciekawie. Miał być rodzinny weekend, po czym okazało się, że tata L&L spędzi go w pracy. Babcia miała się z nami spotkać po swojej pracy, ale jeden telefon i już w słuchawce słyszę zachrypnięty głos i zawód w oczach Laury, bo babcia chora. Jak to? Przecież dopiero co obiecała, że jak kaszel młodej minie to wybiorą się na lody. Nie tym razem.

Już usiadłam załamana, że to kolejny dzień, że znów sama z moją rozbrykaną dwójką.  A miało być tak pięknie… Początek tygodnia dał mi popalić, bo dziewczyny chorowały. Ale już ze zdrowiem jest w porządku. Miałyśmy wybrać się na piknik, na wydmy. Tak się cieszyłam na ten pomysł. I nici z niego.

I tak mogłam jeszcze siedzieć i patrzeć na bałagan w domu. Rozmyślać jak to jest mi źle. W sumie miałam taki plan przez chwilę.

Po czym ubrałam dziewczyny,  siebie i olałam piętrzący się bałagan w domu. Wyszłyśmy. Plan bez zmian- wydmy, tak mi się wymarzyły. Po czym wpisałam w nawigację i widzę, że ponad 100 km drogi przed nami. Ale co tam!

No dobra- nie dojechałyśmy na miejsce, bo po 60 przejechanych kilometrach zwątpiłam jak będzie wyglądać nasza podróż powrotna. Dziewczyny zbudziły się i zaczęły być marudne. Wtem patrzę, a niedaleko drogi- niekończąca się łąka i las. Pięknie. To było to.

DSC_0823

Idealne miejsce na PIKNIK!

DSC_0897

I wiesz jak było? Zdjęcia mówią same za siebie…

DSC_0962 DSC_0961

I mimo, że wróciłam do domu, a tam naczynia dalej czekały to jednak jakoś tak łatwiej poszło ich mycie. Okazało się, że akurat udało nam się skorzystać z pogody, bo potem całe popołudnie padało.

Czasem dobrze jest rzucić wszystko i oderwać się. Obowiązki nie uciekną.

DSC_0917

 Kocyk, śliczne torebeczki i spineczki dziewczyn to wszystko twory Turlu Tutu.

To niebanalne wzory, świetne wykonanie i do tego dwie przemiłe założycielki.

Wczoraj na fb wstawiałam zdjęcie L&L z torebkami i od razu rozbrzmiały się pytania skąd je mają.

W związku z tym mam dla Ciebie niespodziankę.

Już od dzisiaj (do 9 maja) na hasło Mamine Skarby (wpisane w komentarzu do dowolnego zamówienia na stronie Turlu Tutu)

możecie liczyć na darmową przesyłkę!

Ale to nie wszystko!


KONKURS!!!

KONKURS

Wygraj zestaw kropelkowy (kocyk plus chmurka) od Turlu Tutu dla swojego dziecka  !

ZASADY :

1. Konkurs dla fanów Turlu Tutu i Mamine Skarby na Facebook’u (przez fanów rozumie się osoby, które polubiły oba profile).
2. Miło nam będzie, gdy udostępnisz plakat konkursowy i zaprosisz znajomych do zabawy (poprzez skomentowanie wpisu na Facebook’u)

3. Napisz w komentarzu do kogo trafi zestaw w razie wygranej
4. Konkurs trwa od 25.04.2016-09.05.2016 roku.
Promocja nie jest w żaden sposób sponsorowana, popierana, ani przeprowadzana przez serwis Facebook

REGULAMIN:

1. Sponsorem konkursu jest firma Turlu Tutu, a organizatorem blog Mamine Skarby (mamineskarby.pl).
2. Nagrodą w konkursie jest zestaw kropelkowy (kocyk plus chmurka)
3. Konkurs trwa od 25.04.2016-09.05.2016 roku.
4. Wysyłka nagrody tylko na terenie kraju.
5. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w ciągu 7 dni od zakończenia konkursu.
6. Zwycięzca zostanie wyłoniony przez organizatora na podstawie jego aktywności na facebook’owym profilu organizatora konkursu.
7. Promocja nie jest w żaden sposób sponsorowana, popierana, ani przeprowadzana przez serwis Facebook.

POWODZENIA!


WYNIKI!!

Kochani! Czas na wyniki konkursu. Zgodnie z regulaminem- zwycięzcą zostaje aktywny fan na facebookowym profilu bloga.

Tym sposobem zestaw kropelkowy trafia do….

p. Pauly Kleba

Gratuluję serdecznie i proszę o kontakt z Turlu Tutu  w ciągu 3 dni 🙂

A już w poniedziałek ruszamy z nowym konkursem.

Podziel się