Przemyślenia

NASZE WZLOTY I … UPADKI

Moje zdanie, Postępy, Problemy, Przemyślenia, Rodzeństwo Przez 20 maja 2014

Niestety… Choć by się chciało to nie zawsze jest pięknie i kolorowo. Nie ma co ukrywać- wychowywanie dwóch małych istot, między którymi jest półtora roku różnicy jest momentami wyzwaniem… Są lepsze i gorsze dni, chwile, momenty. Początki były obiecujące. Pierwszy tydzień po urodzeniu Lilki był co prawda krytyczny, bo Laura nie rozumiała całej sytuacji. Tydzień minął- a ona jakby zrozumiała…

Podziel się

PRZECIEŻ SIĘ NIE ROZDWOJĘ- CZYLI MOJE SPOSOBY NA STARSZĄ CÓRĘ

Czas wolny, Moje zdanie, Opinie, Przemyślenia, Rodzeństwo, Zabawy Przez 25 kwietnia 2014

Czasem mam takie wrażenie, że nie daję rady.  Po ciężkiej nocy przychodzi długi dzień, gdzie nie jedna, a dwie istoty głośno się domagają mojego zainteresowania. Dzień- jak każdy poprzedni i każdy następny, gdy to nie moje potrzeby są na pierwszym miejscu, a ich. Ja jestem po to, by nakarmić, przytulić i pobawić się. Mam wolne i czas dla siebie o…

Podziel się

MINĄŁ MIESIĄC :*

Co miesiąc, O mnie, Przemyślenia, Rodzeństwo Przez 15 kwietnia 2014

Właśnie dzisiaj mija miesiąc odkąd Lila jest z nami. Postanowiłam, że co miesiąc będziemy sobie robili rodzinne zdjęcie, by mieć porównanie jak nasza mała istotka rośnie.Podobnie robiłam, gdy Laura była mała. A zdjęcia z Laurą możecie zobaczyć w TYM  poście 🙂 Co miesiąc będę też publikowała zdjęcia zrobione w każdą „małą rocznicę” urodzin Lilki i tak do roczku. Oto pierwsza partia…

Podziel się

RZĄDZIMY WE TRÓJKĘ- DOCIERAMY SIĘ ;)

Moje zdanie, Postępy, Przemyślenia, Rodzeństwo, Zabawy Przez 8 kwietnia 2014

To musiało kiedyś nastąpić… Tata wrócił do pracy i zostałam z dziewczynkami sama. Już tydzień za nami, a kolejne przed nami… Pierwsze wyjście- z koleżanką do pomocy nie było źle. Przez ponad godzinę Lilka spała, zbudziła się, gdy już byliśmy z Laurą na placu zabaw. Żałuję, że u nas w mieście nie ma ogrodzonych placów zabaw- wtedy bez problemu mogłabym się…

Podziel się

CHUSTONOSZENIE :)

Moje zdanie, O mnie, Przemyślenia, Przydatne rzeczy Przez 3 kwietnia 2014

Nie wszyscy są zwolennikami noszenia dziecka w chuście- ja jednak należę do tych, którzy cieszą się, że coś takiego w ogóle wymyślono. Jak pojawiła się Laura to zaprzyjaźniłam się z chustą i okazała się ona bardzo pomocna, bo mama ma ręce wolne i może robić kilka rzeczy na raz, a dziecko zadowolone, bo jest blisko mamy. To tak, jakby upiec…

Podziel się

PORÓWNYWARKA :)

Moje zdanie, Przemyślenia, Wspomnienia Przez 1 kwietnia 2014

Jak się Lila urodziła to miałam nieodparte wrażenie, że jest bardzoo podobna do Laury z dnia porodu… Nie miała co prawda dołeczków, jak starsza córa (którymi się zachwycały pielęgniarki tuż po porodzie), ani długich rzęs, jak Laura ale i tak widziałam podobieństwo… Swoją drogą już widać, że będą zupełnie różne jeśli chodzi o wygląd…. A może i charakter? Czas pokaże……

Podziel się

CHWILE ULOTNE…

Moje zdanie, O mnie, Przemyślenia, Wspomnienia Przez 29 marca 2014

One już nie wrócą- choć chciałoby się je zatrzymać jak najdłużej… Te chwile, które trwają tu i teraz. Pamiętam, jak pielęgnowałam każdą z nich, gdy Laura przyszła na świat. Uwielbiałam, gdy zasypiała mi na ramieniu i czułam jej ciepło. Nie wiem kiedy tak urosła- ale mam zdjęcia, do których lubię wracać- gdy była jeszcze małym okruszkiem. Teraz mam tak z…

Podziel się

TAKI TROCHĘ POKRĘCONY POST ;)

Ciąża, O mnie, Problemy, Przemyślenia Przez 18 marca 2014

A dlaczego? A, bo napisałam go w piątek z myślą o publikacji w sobotę. Dla tych, co jeszcze nie wiedzą- w sobotę o 10:45 już tuliłam Lilkę w ramionach. Zupełnie się nie spodziewałam, że to już. Dawałam sobie jeszcze tydzień. A publikuję moje piątkowe „wypociny”, by pokazać co wtedy czułam. Oto post, który miał się nazywać:  CIĘŻKO BYĆ CIĘŻARNĄ NA…

Podziel się

NO TO Z GÓRKI…

Ciąża, Moje zdanie, Przemyślenia Przez 3 marca 2014

Teoretycznie… Rozpoczynamy 9 miesiąc… Muszę w końcu spakować torbę do szpitala… Kupić pampersy,  łóżeczko musi zostać przyniesione z piwnicy i zamontowane. Trochę sprzętów jest jeszcze u teściów i też trzeba się po nie pofatygować… Mam wrażenie, że nie jestem przygotowana… Kiedy to zleciało? Zdążyłam jedynie zagospodarować szafkę dla Lilki i posegregować rzeczy dla niej… Jak Laura miała przyjść na świat…

Podziel się

18 MIESIĘCY…

O mnie, Opinie, Postępy, Przemyślenia Przez 27 lutego 2014

Tyle kończy dziś Laura… Nie będę pisać, że nie wiem kiedy to zleciało, chociaż tak jest 😉 Najlepiej widać po zdjęciach- jak bardzo się zmieniła. Poniżej zdjęcie od 11 miesiąca do 18 włącznie (mama robiła zdjęcia rosnącego brzuszka, a córka chętnie towarzyszyła :)). Moja córcia ma półtora roku. Wiele się zmieniło- choćby przez ostatnie pół roku- zaczęła chodzić, dużo więcej…

Podziel się