Nie płacz! Nie płacz, nie płacz! Nie płacz do cholery! Mówię sobie w myślach, a po policzku spływa czarna smuga. Patrzę na swoje odbicie w lustrze beznamiętnie. Już przestaję wierzyć, że jest sens się malować. Kości policzkowe jakoś tak bardziej wystają, podobnie jak żebra… Staję na wagę, a tam 47 kg. 5 kilo mnie mniej, 10% ciała straciłam w ciągu…
Dużo szczęścia, zdrowia, kasy…. Co tam jeszcze się w Nowym Roku życzy? Ale weźmy się za to szczęście. Szczęścia nie dostaje się w pakiecie. To nie złota gwiazda, pod którą się rodzisz. To nie coś, co sprzyja tylko wybranym. Przynajmniej ja w to nie wierzę. Oczywiście, że to czasem zbieg wszystkich okoliczności sprawia, iż nam się poszczęści. Ale… Żeby…
Czujesz czasem, że stoisz na rozstaju dróg? Wahasz się. A może chcesz coś zmienić, ale brak Ci odwagi, brak samozaparcia? Czujesz, że się wypaliłaś, ale strach przed porażką jest silniejszy, niż chęć zmiany? Też taka byłam. A w głębi duszy wciąż jestem. Życie mamy tylko jedno, a ja chciałam je po po prostu „odbębnić”. Byle jak, ale byle…
Jak to jest, że od ręki znajdujemy całą masę wymówek. Zniechęcamy się na starcie, wmawiamy sobie, że i tak nam się nie uda. Rezygnujemy z prób, po czym narzekamy na okrutny los, brak pieniędzy. Bo gdyby była kasa to łatwiej by było coś wymyślić, zorganizować. Gdyby… Uzależniamy nasze szczęście od wielu czynników a tak naprawdę wszystko jest w naszych rękach. Jakkolwiek idyllicznie…
Dzisiaj mam dla Was wpis na specjalne życzenie czytelniczek (Kasiu, Martyno- ten post jest dla Was). Od czego tu zacząć? Najlepiej chyba od początku… W Twojej głowie pojawia się myśl o dziecku. Pielęgnujesz to marzenie, aż pewnego dnia okazuje się, że jesteś w ciąży. Radości nie ma końca. Czekasz cierpliwie te 9 miesięcy, gładzisz rosnący brzuszek, podziwiasz błyszczące jak nigdy…
Uwielbiam dostawać od Was wiadomości. Często są one uwieńczeniem mojej pracy- taką wisienką na torcie. Kiedy czytam, że mój wpis Wam w czymś pomógł, czy poprawił humor to widzę, że to co robię ma sens. Po ostatnim poście (TUTAJ) dostałam takich wiadomości kilkanaście. Jedna szczególnie wbiła mi się w pamięć. Dotyczyła relacji między dwojgiem ludzi, którzy mają dziecko. W tym…
Mijają dni, mijają lata. Czas pędzi jak szalony. A z wiekiem przychodzi pokora. Przynajmniej ja tak czuję. W tym roku 30 mi stuknie. I jakoś tak pogodzona z tym swoim wiekiem się czuję. Wiem już co chcę, a czego nie. Za czym gnać jeszcze będę, a co lepiej odpuścić. A jeszcze nie tak dawno ta doba jakaś za krótka, chodziłam…
Chodź! Dziś zdradzę Ci przepis na szczęście. Uniwersalny, do zastosowania od zaraz. Z gwarancją satysfakcji. Uśmiech nie będzie schodził Ci z buzi, gdy pojmiesz jak łatwo złapać szczęście za nogi i trzymać, by nie uciekło. Popatrz właśnie biegnie do Ciebie, wyciąga rączki. Suszy ząbki. Nie widzisz? No tak. Przecież właśnie wstawiasz pranie, wkładasz naczynia do zmywarki, albo opłacasz rachunki. I…
Ile to razy zastanawiamy się nad tym, by zmienić zachowanie naszych dzieci? Tu polepszyć, tam przetłumaczyć. Wszystko po to, by „wykreować” potomstwo zgodnie z naszymi wyobrażeniami o „grzecznym” dziecku (które tak, czy inaczej nie istnieje). Tymczasem diabeł tkwi w szczegółach. Czasem to nie zachowanie dzieci wymaga poprawki, a nasze. Pewnie Cię to nie dziwi, a może? Stajemy się rodzicami nagle….
Nadszedł Nowy Rok. Wszyscy usilnie przekonują, że nie ma sensu z tego powodu snuć planów i marzeń, bo i tak rzadko kiedy realizujemy noworoczne postanowienia. U mnie jest podobnie. A raczej rezygnuję z tych planów, które są na wyrost. I tak pozostaje mi jeden ważny cel, a jakże zaniedbywany w ostatnich latach. Zawsze na drugim, a nawet trzecim miejscu, bo…