Jesień w pełni. Choć słonko jeszcze się pojawia to jednak wiatr wieje chłodniej i warto zaopatrzyć się w cieplejsze ubrania. Dzisiaj pokażę Wam jesienne stylizacje. Mimo wszystko lubię jesień za możliwości jakie daje- za to, że można włożyć elegancki płaszcz i botki. Nie to co latem 🙂
Gdzie jednak szukać inspiracji? Postaram się być dla Was taką inspiracją. A jeśli nie lubisz płaszczyków to jest szansa, że polubisz. Ja zebrałam ich całą kolekcję, w różnych odcieniach, by móc dobierać je do stroju- w zależności od nastroju (nie czuję jak rymuję).
Zatem na pierwszy ogień idą…
Jak wspomniałam na początku- mam do nich słabość. Mój mąż to przyzna, bo ledwo domykamy szafę, gdy wrzucam do niej moje płaszcze. Najbardziej gustuję w prostych krojach- takich, jak powyżej. Pochodzą one ze strony Ceneo (TUTAJ). To tylko przykładowe rodzaje, bo jest ich znacznie więcej.
Jestem zwolenniczką tego, by mieć w szafie kilka kolorów, aby jesienne dni nabrały barw. I tak w mojej kolekcji mam płaszcz różowy, beżowy, czerwony, musztardowy (mój ostatni hit). Oprócz tego jest klasyczna czerń oraz szarość, którą swobodnie można łączyć z żywszymi dodatkami.
Poniżej możecie zobaczyć jak się sprawuje mój ostatni musztardowy ulubieniec.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Ale nie tylko musztardowy 🙂
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
A co jeśli nie płaszcz? Wiem, że nie wszyscy przepadają za płaszczami. Może mamy takie skojarzenia, że wybierając ten rodzaj odzieży- musimy wyglądać elegancko. Nie do końca tak musi być. Ja lubię taki styl, jednak często łączę różnego rodzaju płaszcze z trampkami, bądź innymi butami na płaskiej podeszwie. Szczególnie, gdy z rana zawożę Lilę do zerówki- tak jest wygodniej.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Gdy jednak chcę wyglądać poważniej to zdecydowanie czarny płaszcz jest w tej kwestii niezastąpiony- myślę, że każda kobieta powinna mieć czarny płaszcz w swojej szafie, podobnie jak małą czarną :).
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Czas na..
Wszystkie powyższe kurtki znajdziecie TU.
Jaka jest idealna kurta jesienna? Na pewno powinna być przeciwdeszczowa oraz chroniąca przed wiatrem. Jednak niekoniecznie smutna 🙂 To oczywiście moje zdanie. A jaką ja mam kurtkę? Taką jak Laura. Zobaczcie poniżej.
Buty również mogą się nam przydać. A jesienią preferuję…
Chronią nogę przed chłodem i wilgocią. A do tego wybór jest naprawdę ogromny, wystarczy spojrzeć TUTAJ.
Mam nadzieję, że pokazałam Wam, że jesień wcale nie musi być nudna i dołująca. A to co na siebie nakładamy naprawdę ma wpływ na to jak się czujemy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
JEŚLI MYŚLISZ, ŻE JESZCZE KOMUŚ MOŻE SIĘ PRZYDAĆ, TO BĘDZIE MI MIŁO, GDY:
- podlajkujesz go albo udostępnisz (wpis TUTAJ)
- pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza
- zaobserwujesz mojego Facebooka (wtedy będziesz ze wszystkim na bieżąco)
- dołączysz do nas na Instagramie