Pomarańcze kojarzą mi się z czasem świątecznym. A suszone pomarańcze oddają klimat bożonarodzeniowy. Świetnie się nadają do wystroju świecznika, czy wieńca adwentowego.
To nie jedyne zastosowanie. Mogą też stanowić piękną ozdobę na choince. Ich zrobienie jest bardzo proste i z pewnością warto je zrobić. Choćby dla zapachu, który roznosi się po całym domu. Od razu można się nastroić świątecznie 🙂
Czas na konkrety.
JAK ZROBIĆ SUSZONE POMARAŃCZE- 2 SPOSOBY
Te dwa sposoby są uzależnione od tego, czy masz w domu grzejnik, czy niekoniecznie. Kiedy mieszkaliśmy w mieszkaniu to suszyłam pomarańcze na kaloryferze, jednak w domu nie mamy ani jednego kaloryfera, więc trzeba było sobie jakoś radzić. A jak? O tym za chwilę.
CO POTRZEBUJEMY? Metoda 1- piekarnik
-2-3 pomarańcze najlepiej pokryte grubą skórką
-deska do krojenia
-nóż
-ręcznik papierowy
-cukier (opcjonalnie)
-papier do pieczenia
-blacha
-piekarnik
DO DZIEŁA:
1. Dokładnie umyj pomarańcze
2. Owoce pokrój na plastry grubości ok. 6mm. Istotne jest, by nie były za grube, bo będą wolno schły. Nie mogą też być za cienkie, gdyż podczas suszenia mogą się przypalić.
3. Każdy plaster osusz ręcznikiem papierowym
4. Blachę do pieczenia wyłóż papierem i ułóż odsączone plastry pomarańczy. Opcjonalnie możesz posypać plastry z każdej strony cukrem, by po upieczeniu bardziej połyskały. Jednak nie jest to konieczne.
5. Ustawiamy temperaturę piekarnika na 80 stopni (z termoobiegiem), lub 100 stopni (góra, dół). Blachę wstawiamy na środkową półkę. Suszenie w piekarniku trwa około 4 godziny. Co jakiś czas pamiętaj o tym, by przewracać plasterki na drugą stronę, aby schły równomiernie.
Drzwiczki od piekarnika możemy lekko uchylić, co spowoduje lepszą wentylację i ładniejszy zapach w domu 🙂
CO ZAMIAST PIEKARNIKA? Metoda 2
Jeśli w domu mamy grzejnik to wystarczy, że plastry pomarańczowe wyłożymy na blaszce do pieczenia ciast wyłożonej folią aluminiową. Co jakiś czas przekładamy owoce i pilnujemy, by kaloryfer był gorący. Suszenie trwa około dobę i tu również należy pamiętać o przewracaniu owoców.
W końcu możemy wykorzystać nasze suszone pomarańcze do ozdoby 🙂
