Nie od dziś wiadomo, że chcielibyśmy aby nasze dziecko dobrze się rozwijało, z łatwością pokonywało przeszkody, nie poddawało się zbyt łatwo i najlepiej, by miało w życiu jakąś pasję.
Pasja dodaje maluchowi skrzydeł, może się dzięki niej realizować, spełniać marzenia, uczyć pokory. Jednym słowem- pasja w życiu jest potrzebna. Tylko jak wspomóc dziecko w rozwijaniu swoich pasji? Jest na to sposób, a nawet kilka.
BĄDŹ RODZICEM Z PASJĄ
Czym skorupka za młodu… Wiele jest w tym prawdy. Nasze dzieci obserwują nas i z czasem wiele nawyków przejmują od dorosłych. Jeśli Twoją jedyną pasją w życiu jest siedzenie przed telewizorem i zmiana kanałów to nie oczekuj od swojego syna, czy córki, że będzie inne. Może być, ale nie musi, bo czyny mówią więcej niż słowa. Bądź żywym przykładem na to, że posiadanie zainteresowań jest pasjonujące. Pokaż, że warto się rozwijać na różnych płaszczyznach.
Moje dwie główne pasje to śpiew i taniec. Laura nieraz słyszała jak śpiewałam przed próbami chóru. Jak była młodsza zabierałam ją też na zajęcia zumby. Teraz sama chodzi na swoje zajęcia taneczne. Szpagat to dla niej żaden problem. A śpiew? No cóż. Śpiewa tak często, że Pani z zerówki wytypowała ją do konkursu wokalnego.
OBSERWUJ SWOJE DZIECKO
To wcale nie jest tak, że ja lubię robić jakieś rzeczy, więc moje dziecko też musi. Jestem niespełnioną tancerką to będę popychać swoje dziecko, by się szkoliło w danej dziedzinie. Wsparcie i mobilizacja malucha- tak. Na siłę popychanie- nie. Łatwo można małego człowieka zniechęcić. Zatem obserwujmy je i dostosowujmy zajęcia do tego, by było zgodne z jego zainteresowaniami, a nie naszymi.
POŚWIĘCAJ CZAS
Czas, który jest wartościowy. Cała uwaga jest skupiona na maluchu. Wszystko inne jest mało ważne. Rozmawiaj, dopytuj. Tak poznasz co sprawia radość Twojemu dziecku. Zbliżysz się do niego, zbudujesz zaufanie. Pomożesz odnaleźć dziedzinę, która z czasem może okazać się jego priorytetowym zainteresowaniem.
ROZBUDZAJ CIEKAWOŚĆ ŚWIATEM
Zabieraj na długie spacery, pokazuj przyrodę z bliska. Jeśli już włączasz bajkę to niech ona chociaż będzie edukacyjna (naszą listę polecanych bajek znajdziesz TUTAJ).
Podobnie z zabawkami, czy książkami. Póki mogą rozwijać wyobraźnię, w ciekawy sposób przekazać wiedzę to warto, by stały na półce Twojego malucha.
Taka właśnie jest seria „Wesoła Farma” od De Agostini.
To kolekcja, w skład której wchodzi 70 numerów. Do każdego numeru dołączona jest książeczka w twardej oprawie o sympatycznych postaciach żyjących na farmie, do tego figurki zwierząt, ludzi oraz budynki i narzędzia gospodarcze, które tworzą tło do nauki i zabawy.
Kolekcja uczy dzieci, jak wygląda codzienne życie na farmie, a także jakie zwyczaje mają różne zwierzątka.
Książeczki przekazują ciekawostki ze świata zwierząt i mogą zachęcić malucha do poznawania świata, zawiłości przyrody.
Z kolei figurki pobudzają wyobraźnię, stają się pretekstem do tego, by odgrywać sytuacje z życia zwierząt i ludzi.
Prenumerata wiążę się też z otrzymywaniem dodatkowych prezentów- takich, jak kolorowanka z bohaterami „Wesołej farmy”, kolorowa mata wielkości 100 x 100 cm do ustawiania figurek i domków, pluszowy plecak z krówką czy bawełnianą piżamka z logo kolekcji.
Jeśli myślisz, że Twoje dziecko zafascynuje „Wesoła farma” to mam dla Ciebie prezent w postaci zestawu magnesów na lodówkę z bohaterami „Wesołej farmy”. wystarczy wpisać przy zamówieniu kod promocyjny PROMOSZCZESLIVA, robiąc zamówienie przez ten link https://bit.ly/2WblfQY.
A Wasze dzieci jakie mają pasje?