Mam ostatnio mało czasu dla siebie. Lila jest na etapie- mamo, bądź zawsze przy mnie, inaczej będę marudzić. Laura widząc zachowanie Lilki, zaczęła ją naśladować. Dzień mija za dniem, wieczorami i nocą robię zamówienia ozdób (Mamine Inspiracje), bo okres przedświąteczny jest dość gorący.
Kiedy więc znaleźć w tym całym zamieszaniu czas dla siebie? Nie znalazłabym. Pewnie bym się zatraciła.
Na szczęście tata L&L zainterweniował. Wziął jeden dzień wolnego i kazał mi poświęcić go w całości na przyjemności. Dwa razy nie musiał mi powtarzać 😉
Padło na fryzjera i paznokcie.
Na pierwszy ogień- fryzjer. Chciałam coś zmienić w swoim wyglądzie, a z drugiej strony trochę obawiała się drastycznych zmian. Ciężko to było pogodzić, tak mi się przynajmniej wydawało. Na pewno- zredukowanie długości plus zmiana koloru, ale delikatna.
Dzięki grouponowi trafiłam do salonu piękności Lui. Stwierdziłam, że zaryzykuję. Wytłumaczyłam jak chcę, by moje włosy wyglądały i wierzyłam, że się nie zawiodę.
Tak wyglądałam „przed” wizytą 🙂
Różne odcienie na głowie, chciałam zmienić w jednolity kolor z jaśniejszymi odblaskami.
To był najwyższy czas na wizytę u fryzjera. Niepozorny gabinet w samym sercu Gdańska początkowo nie wzbudzał u mnie zaufania.
Ale nie chciałam się uprzedzać. Stwierdziłam, że powierzę moje włosy nowo poznanej osobie. I sami zobaczcie, czy było warto?
I efekt końcowy 🙂
Jestem zadowolona. Włosy lżejsze, bo krótsze, a kolor wygląda naturalnie i na dodatek włosy mają delikatne refleksy (których zdjęcie nie oddaje niestety).
Tutaj macie porównanie 🙂
Przyszedł czas na „nowe” paznokcie 🙂
Tym razem wykupiłam groupon nieco bliżej, bo w Gdyni. W Spa Business Faltom zadbano o moje dłonie i od wczoraj mam hybrydowe paznokcie.
Taki dzień powinna mieć każda z nas przynajmniej raz w miesiącu 🙂
Taka L&L spisał się na medal! brawo 🙂 zgadzam się, każda Mama potrzebuje takiego dnia w całości dla siebie! Wyglądasz śllicznie 🙂
Dzięki Sylwia :*
Śliczna fryzurka :))
Dziękuje :*
Wow!!! Podoba mi się taka zmiana 🙂
Dzięki 🙂
Super. Fryzurka bardzo Ci pasuje i kolor również. Sama od jakiegoś czasu myslę o radykalnym skróceniu włosów, ale troche się obawiam i jak mówisz nigdy nie ma na to czasu, tymbardziej, że cały tydzień jestem z Martą sama.
Kasiu- taka zmiana jest wskazana raz na jakiś czas. Mam nadzieję, że Ci się uda zorganizować jakoś czas 🙂
Ślicznie Ci w nowym kolorku i nowej długości :))
Dziękuję :*
Zazdroszczę takiego dnia dla siebie. Ja już nawet grzywkę obcinam sobie sama bo nie mam kiedy wyjśc do fryzjera:/ Farbuję też. Paznokcie to akurat kwestia odrębna, bo jestem stylistką paznokci więc mogłabym sobie robić sama….ale oczywiście, że szewc bez butów chodzi.
Chociaż na Święta wypadałoby się „odchamić” .
Trzymam kciuki, byś znalazła czas dla siebie Kochana! mi to było bardzo potrzebne!
Wspaniale wyglądasz w nowej fryzurze 🙂 Cudowny dzień miałaś! Mój synek też ciągle chce być przy mnie, czasem mam już serdecznie dość wszystkiego – chandra mnie dopada jak nic bo wszystko muszę robić w domu z synkiem na rękach. Mąż mi robi przyjemność kiedy po pracy zabiera małego do swojej Mamy i mówi mi: porób sobie coś, tylko nie zmywaj i nie prasuj 😉 A ja wtedy zasiadam do swojej maszyny do szycia i szyję 🙂 To mi daje siłę.
Dobrze, że znalazłaś taką rzecz, która sprawia Ci radość i daje siłę. Wiem z doświadczenia, że to tylko taki przejściowy okres, który trzeba przetrzymać. Dużo siły życzę!
Jeszcze nie dorosłam do tego, by zostawić i wyjść na pół dnia 😉 Ostatnio u kosmetyczki byłam z moimi dzieciakami, bo akurat mam znajomą i nie wygoni hehe A moje włosy już praktycznie do pasa, więc fryzjera przydało by się odwiedzić. Od kilku tygodni chodzi za mną cięcie, ale na myśleniu się kończy. Twoje zdjęcie przed jest równie ładne jak i po. Różnica jest jednak nie tylko w długości włosa czy czerwonego pazurka, a przede wszystkim błysku w oku! Po tym dniu tylko dla siebie bijesz światłem po oczach.
Dzięki Asi!! Taki dzień mi był bardzo potrzebny i polecam 🙂
Bardzo Ci do twarzy z nowa fryzurą i kolorem. Kobieta musi od czau do czasu zafundować sobie zmiany, od razu lepiej się czuje. Ja swoje włosy tez ciachnęłam bez żalu , ale u mnie było to podyktowane złą kondycją włosa. Ale co tam , włosy szybko rosną , a zmiana na lepsze jest wskazana.
Dokładnie- włosy zawsze odrosną, a zmiana raz na jakiś czas przyda się każdemu 🙂
Bardzo dobrze dobrano Tobie kolor włosów. Ja na razie nie mogę zmienić swojego, a korci i to bardzo. Takie przyjemności są miłe i od razu potrafią podbudować, dodać energii i sprawiają, że na twarzy pojawia się uśmiech od ucha do ucha 🙂
Masz rację Aga- oto też chodziło 🙂
i pewnie +100 pkt dla dobrego samopoczucia, śliczny, ciepły kolor włosów Madziu!
:***