Zaczyna się niepozornie. Od dwóch kresek na teście ciążowym i gratulacji znajomych. Poczuciu szczęścia i niesamowitej niewiadomej. Dochodzi ekscytacja.

Nie mija kilka miesięcy, a chodzenie sprawia ból, leżenie bywa nieznośne, a uderzenia w żebra stanowią niezbyt przyjemny dodatek. Jednak wciąż wszystko jest do zniesienia.

Aż wybija godzina ZERO.

PORÓD

To ból nie do zniesienia. Taki, który jest nie do opisania, bo do tej pory nie był nam znany. Mówią Ci, że poród da się przeżyć- jednak w trakcie jesteś święcie przekonana, że to ściema. Ból porodowy to tylko początek. Od tej pory, gdy weźmiesz małą kruszynkę w ramiona- wnet się przekonasz, że macierzyństwo to ból o różnych wymiarach. Dlaczego? Bo zaczynasz kochać kogoś…Aż do bólu.

Warto mieć tego świadomość. Zatem dzisiaj o tym, czego nie przeczytasz w żadnym poradniku.

CO BOLI MATKĘ?

Boli serce, gdy kolka męczy mały brzuszek. Boli mocno, gdy wbijana jest igła w małe ramionko i wrzask słuchać z drugiego pokoju.

Boli głowa, gdy sen jest za krótki, przerywany przez ciągłe pobudki. Bolą oczy zbyt długo otwarte. Bolą plecy, gdy często dźwigamy fotelik z niemowlakiem w środku.

Boli stopa, gdy nadepnie na nieszczęsny klocek. Bolą uszy, gdy wyleci z małych ust potok gniewnych słów.

Boli serce, kiedy nie możesz oszczędzić zadrapań i siniaków w trakcie poznawania świata. Boli ramię ugryzione przez swędzące dziąsło malucha. Boli brak czasu dla siebie i boli swój widok w lustrze, gdy świat wokół Ciebie rozgrywa się wokół mleka, pieluch i drzemek.

Boli wreszcie, gdy ten czas się kończy, a dziecko dorasta. Boli, gdy robi się bardziej samodzielne. I boli, że Ty już nie jesteś tak bardzo niezbędna.

Boli, kiedy serce swe oddajesz, a czasem zobaczysz środkowy palec (oby nie prędko). Boli tak bardzo, gdy się starasz, a dorosłe dziecko i tak wybiera niekoniecznie dobrą drogę w życiu.

Boli i będzie boleć- taki żywot matki. Ból jest wpisany w macierzyństwo.

CO ZROBIĆ, GDY BOLI?

Głowa boli? Jest to problem powszechny ale nikt nie wie czy jest to migrenowy, czy napięciowy ból głowy. 

TUTAJ sprawdzisz czy dokuczał Ci napięciowy, czy migrenowy ból głowy.

Noga boli- poboli i przestanie.

Serce krwawi? Zatamuj krwawienie.

I przygotuj się, że boleć będzie jednak…

PRZESTAŃ KOLEKCJONOWAĆ TO, CO ZŁE

Ból nie trwa wiecznie. Chyba, że go wiecznie będziemy pielęgnować. Ja wolę jednak dbać i pamiętać o tym, co było dobre. Złe chwile pozwalają też bardziej docenić, gdy jest znośnie. A nawet bajecznie.

Nie pozwól, by umknęła Ci TA chwila. Kiedy po wielkim bólu przyjdzie sen i możesz utulić swoje dziecko.

Lila ma teraz bóle wzrostowe. Chodzimy jak zombi ale wiesz co? Dużo więcej się teraz przytulamy. Masujemy bolące w nocy kolanka. Jesteśmy. To nic, że jest druga, czy trzecia w nocy.

BÓL ASPIRIN

Ból uczy pokory. Uczy doceniać.

Też tak masz? 🙂


JEŚLI MYŚLISZ, ŻE JESZCZE KOMUŚ MOŻE SIĘ PRZYDAĆ, TO BĘDZIE MI MIŁO, GDY: 

  • podlajkujesz go albo udostępnisz (wpis TUTAJ) 
  • pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza
  • zaobserwujesz mojego Facebooka (wtedy będziesz ze wszystkim na bieżąco) ????
  • dołączysz do nas na Instagramie 

 

Podziel się