Zbliża się okres urlopowy, część z Was zapewne planuje wyjazd gdzieś w Polskę, a część zagraniczne podróże. Jeśli wybieracie się z dziećmi to pewnie dobrze wiecie, że trzeba być do tego odpowiednio przygotowanym.

Dzisiaj będę ciotką dobrą radą i sprzedam Wam kilka porad po naszej majowej wyprawie do Turcji.

Jak się przygotować na wakacje zagraniczne z dziećmi? Wystarczy trzymać się tych kilku punktów:

SPODZIEWAJ SIĘ NIESPODZIEWANEGO

Wakacje z dziećmi to nie to samo, co wakacje bez dzieci. Oczywiście przyjemnie jest rozwijać sielankowe wizje, w których korzystamy z wszystkich możliwych atrakcji, a dzieci potulnie nam towarzyszą.

Jednak lepiej jest mieć świadomość, iż może być RÓŻNIE.

Dzieci szybciej się męczą przy wysokich temperaturach (moje córy wróciły nawet do popołudniowych drzemek w czasie wyjazdu). Niekoniecznie chcą siedzieć cały dzień na basenie, mają też swoje plany! Np. Codzienna dawka lodów 🙂 A jak! W końcu byliśmy na wakacjach. I od czasu do czasu warto się wsłuchać w ich prośby, bo inaczej głośno wyrażą niezadowolenie 😉

PRZYGOTUJ COŚ EKSTRA NA PODRÓŻ

Aby sama podróż do miejsca docelowego nie okazała się traumą to warto mieć w zanadrzu kilka niespodzianek, które zajmą dziecko na dłuższą chwilę.

Może kolorowe czasopismo, albo nowa zabawka? Oprócz tego rzeczy, do których nasz maluch jest przyzwyczajony, które go uspokajają- na przykład tetrowa pielucha, czy kocyk.

Dzięki temu jest szansa, że część podróży nasz szkrab prześpi (tuląc się do kocyka). A śpiące dziecko to niemarudzące dziecko, czyli prawdziwy SKARB 😉

PAMIĘTAJ O ODPOWIEDNIM HOTELU, PRZYSTOSOWANYM DLA DZIECI

Zanim dokonamy wyboru, warto przeczytać opinie innych ludzi dotyczące danego hotelu. Co powinien zawierać hotel, gdy wybieramy się do niego z dziećmi? Ja zawsze zwracam uwagę na te kilka punktów:

-pokój rodzinny

-brodziki, Aquapark

-animacje dla dzieci

-dziecięce menu

WYBIERZ SPRAWDZONE BIURO PODRÓŻY

Co prawda marzy mi się podróż bez specjalnego planowania, kiedy to spakuje dzieci, wsiądziemy do pierwszego lepszego samolotu i polecimy w nieznane. Póki co hamuję jednak moje wizje, bo wolę ograniczać ilość nerwów, by nie osiwieć za szybko. Niezaplanowana podróż z 3 i 5 latką, które prześcigają się w pytaniach typu: A co tak długooo? Daleko jeszcze?? No way!

Wybieram zatem biuro podróży, takie jak Rainbow na przykład. Nie martwię się o zakwaterowanie w hotelu, rezerwację lotu, sam dojazd na miejsce. Wybieram lokalizację, która jest sprawdzona dla dzieci i polecana przez innych rodziców i wiem, że na miejscu nic mnie już nie zaskoczy.

A wyjazd z małymi dziećmi jest sam w sobie nie lada wyzwaniem, zatem zamiast skupiać się na tym, gdzie będziemy spać, lepiej po prostu…

CIESZ SIĘ Z WAKACJI

Nie zabieraj pracy ze sobą (i mówię Ci to ja- blogerka, która zaplanowała tygodniowe wpisy na 2 godziny przed wyjazdem :)). Korzystaj, że masz bliskich 24 godziny na dobę, nie musisz stać nad garami, obiad sam się robi (i to jaki!). Zobacz jak niewiele dzieciom potrzeba do szczęścia. I pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Wiem, co mówię- w końcu na naszym wyjeździe dwa razy przetoczyła się burza.

Udanych wyjazdów Kochani!

 

Podziel się