Odkąd sięgam pamięcią, zawsze lubiłam śpiewać, tańczyć i pisać. Marzyłam mi się również gra na skrzypcach.

Jednak moja mama uczyła gry na keybordzie, zatem umiejętności gry akurat na tym instrumencie posiadłam, gdy miałam 9 lat. Skrzypce wciąż były w sferze marzeń i jakoś nie było okazji, by zostać sławną skrzypaczką.

Śpiew towarzyszył mi od najmłodszych lat. Śpiewałam w kościelnym i szkolnym chórku. Nigdy natomiast nie chodziłam na zajęcia z emisji głosu, czy typowej nauki śpiewu. Dopiero, gdy zdecydowałam się zaśpiewać na swoim weselu to wzięłam kilka lekcji (jaki był efekt możesz zobaczyć TUTAJ).

Do czego zmierzam? Może teraz nie pisałabym do Ciebie, tylko byłabym tancerką na Broadway’u, bądź piosenkarką, która pisze swoje teksty piosenek. A może jednak skrzypaczką?

Nie, nie łudzę się ale prawdą jest, że człowiek rodzi się z pewnymi predyspozycjami. Już od małego można zaobserwować, że wykazuje zdolności w niektórych dziedzinach. Mając w domu 4 latkę i prawie 3 latkę, widzę jak bardzo się od siebie różnią.

Moja starsza córa ubóstwia balet, stara się być delikatna w każdym ruchu. Z kolei Lila to najchętniej tańczyłaby… Hip hop 😀 Jest chaotyczna, pełna energii i nie usiedzi długo w jednym miejscu. Lorcia natomiast ceni sobie spokój, lubi rysować w ciszy, a towarzystwo siostry często ją rozprasza i powoduje niezadowolenie (to oczywiście łagodniejsza wersja ;)).

Laura przeżywa bardzo każdą porażkę, a Lila umie postawić na swoim i zbytnio nie przejmuje się przeszkodami.

Kim będą w przyszłości? Jeszcze nie wiem. Ale wiem, że  ze wszystkich sił chcę wspierać ich rozwój i zachęcać, by robiły to, co będzie dawało im satysfakcję.

Jak tego dokonać?

Wspieraj, a nie wymuszaj!

Często zajęcia dodatkowe dzieci to odzwierciedlenie niespełnionych ambicji rodziców. Albo wręcz przeciwnie- mama w młodości uwielbiała grę na gitarze, zatem logiczne, że jej córka ją też polubi. Niestety tak to nie działa, a często działa wręcz odpychająco, gdy rodzice za bardzo naciskają. Wtedy młody człowiek stara się spełnić oczekiwania rodziców, a swoje pasje odkłada na bok. A frustracja narasta. Bo nie można być w czymś dobrym i robić coś z sercem, gdy nie jest się do tego przekonanym.

Obserwuj swojego syna, córkę. Staraj się zauważyć co sprawia jej/jemu radość. Do czego lgnie i co lubi robić. Wiek przedszkolny to idealny okres na obserwację- moje dziewczyny odkryły wiele nowych zainteresowań właśnie dzięki temu, że uczestniczą w przedszkolnych zajęciach.

Nauka i rozwój poprzez zabawę

Kluczowym okresem w rozwoju dziecka jest pierwszych osiem lat życia. Wtedy też pokazują się predyspozycje dziecka, które może rozwijać w przyszłości.

Nie wiem jak Ciebie ale mnie bardzo mobilizuje fakt, że my jako rodzice powinniśmy zaszczepić w dziecku chęć działania- dążenia do realizacji swoich pasji. To w naszych rodzicielskich rękach spoczywa prawo, a nawet obowiązek, by zdrowo motywować swoje dzieci. Pomagać, gdy zwątpią. By móc sobie za kilka(naście) lat powiedzieć, że zrobiłam jako mama wszystko, aby moje dziecko było w przyszłości szczęśliwe. A będzie takie, gdy będzie realizowało swoje marzenia i nie będzie się zastanawiało co by było, gdyby.

Jak tego dokonać? Motywować poprzez zabawę, zachęcać poprzez wspólne spędzanie czasu i obserwować. Pomagać w rozwoju mocnych stron.

Taki cel ma też portal Stacja RodzicPokazuje jak wyzwolić w dziecku potencjał i pokonać słabości, stawiając jednocześnie na rozwój jego mocnych stron.

Jak rozpoznać mocne strony dziecka?

Pewnie wielu rodziców zadaje sobie to pytanie- jak tego dokonać, by nie przegapić ukrytych talentów dziecka oraz by zachęcać potomka do czynności, które go zmotywują, a nie zniechęcą.

Bo przecież szczęśliwe dziecko to takie, które robi to, co umie najlepiej. Samo poczucie sprawstwa daje mu poczucie sensu w życiu i czyni lepszym człowiekiem, świadomym swoich wartości.

I choć na pierwszy rzut oka może to się wydawać niebywale trudne, to jednak jest możliwość sprawdzenia w jakich obszarach, czy dziedzinach życia nasze dziecko czuje się pewniej.

Na stronie Stacja Rodzic wystarczy wypełnić kwestionariusz mocnych stron dziecka. Po jego wypełnieniu rodzic otrzymuje osobisty plan rozwoju dziecka. Ten plan jest potem realizowany poprzez zabawę, a rodzice dostają wskazówki. Dzięki temu spędzamy z dzieckiem czas nie tylko w miły sposób, ale również produktywny, bo rozwijamy przy tym jego zdolności i budujemy siłę charakteru.

Prawda, że to proste?

Podziel się