Tyle kończy dziś Laura…

Nie będę pisać, że nie wiem kiedy to zleciało, chociaż tak jest 😉

Najlepiej widać po zdjęciach- jak bardzo się zmieniła.

Poniżej zdjęcie od 11 miesiąca do 18 włącznie (mama robiła zdjęcia rosnącego brzuszka, a córka chętnie towarzyszyła :)).

Moja córcia ma półtora roku. Wiele się zmieniło- choćby przez ostatnie pół roku- zaczęła chodzić, dużo więcej mówi i rozumie zadziwiająco sporo.

Nie mam zamiaru się przechwalać, co to Laura nie potrafi. Jak dla mnie jest normalnie rozwijającym się dzieckiem. Wiadomo, że niejedna mama mogłaby zacząć porównywać, że jej dziecko w wieku Lorci już mówiło pełnymi zdaniami, było odpieluchowane, czy co innego…

Ja nie mam zamiaru porównywać mojej córci do żadnego innego dziecka. Jestem dumna z każdego jej postępu, z kolejnego nowego słowa i ułożonego puzzla w odpowiednim miejscu….

Cieszę się, że potrafi już chociaż chwilę bawić się sama. Cieszą mnie małe rzeczy- jej taniec, gdy usłyszy muzykę, pokazywanie członków rodziny na fotografii oraz wszelkie próby zakomunikowania swoich potrzeb.

Cieszę się, że jest zdrowa, aktywna (czasem zanadto), a przede wszystkim radosna.

Kochana córeczko- życzę Ci, byś dalej odkrywała świat i czerpała z tego satysfakcję. Wiem, że za miesiąc Twój świat się zmieni, bo pojawi się Twoja siostrzyczka ale liczę na to, że świetnie się odnajdziesz w nowej sytuacji.

Kocham…

Mama

Podziel się